Witajcie,
Dzis chciałabym przybliżyć Wam trochę informacji o parabenach.
Wokół parabenów toczą się wciąż dyskusje, czy są szkodliwe czy nie dla naszego organizmu. Większość producentów powoli odchodzi od używania tych substancji w swoich kosmetykach, ale jak się okazuje parabeny można także znaleźć w żywności.
Parabeny to substancje konserwujące o działaniu bakteriobójczym i grzybobójczym. Mogą one jednak wywoływać reakcje uczuleniowe.
Kiedyś, robiąc prezentację o kosmetykach naturalnych, natrafiłam na tabelę przdstawiająca różne składniki w kosmetykach. Niestety nie pamiętam juz źródła, ale pozwolę sobie zamieścić fragment o methylparabenie:
"Powoduje alergiczne stany zapalne skóry (wyprysk
kontaktowy = eczema) typu pokrzywki, rumienia i strupków po pęknięciu
pęcherzyków. Wchłania się ze skóry do krwi i limfy działając ogólnie.
Szczególnie łatwo przenika przez skórę w pachwinach, klatce piersiowej, szyi i
w okolicach narządów płciowych. Działa estrogennie. Może niekorzystnie wpływać
na rozwój zarodka i płodu u kobiet ciężarnych. Na mężczyzn działa feminizująco.
Nie stosować w czasie laktacji i ciąży."
Nie wygląda to zachęcająco. Ponadto pewna pani naukowiec z Anglii, dr Philippa Darbre, uważa, że parabeny mogą być bezpośrednią przyczyną raka piersi, jako że w komórkach rakowych przez nią badanych, zostały znalezione właśnie te substancje. Na ten temat wciąż toczą się dyskusje, jedni popierają panią doktor, inni ją wyśmiewają.
Cóż, ja parabenów staram się unikać, a gdyby to wszystko co mówią okazało się prawdą?
Tak jak na opisanym przeze mnie wcześniej mineral oil, tak i na parabeny jest od dłuższego czasu nagonka, ale czy jest ona bezpodstawna? Cos złego musi w nich być skoro odchodzi się od ich używania.
Zachęcam Was gorąco do szukania informacji na temat parabenów, czy innych składników w kosmetykach. Moje lekcje mają na celu tylko ogólne zapoznanie sie z danym składnikiem, nie jestem przecież ekspertem i zdaję sobie sprawę, że jest wiele osób posiadajacych większą wiedzę na te tematy.
Pamiętajcie, bądźmy świadomi tego czego używamy:)
Źródła:
http://www.era-zdrowia.pl/strefa-toksyczna/trujace-kosmetyki/parabeny-niebezpieczne-substancje.html
http://ekotarg.pl/artykul/wybieram_zdrowe_kosmetyki._cz_iii-_bez_parabenow,231
http://www.kosmetyki.e-bmp.pl/niecala-prawda-o-parabenach,4574,art.html
http://natemat.pl/48231,sa-w-kosmetykach-moga-wywolywac-alergie-i-zdaniem-niektorych-naukowcow-rowniez-raka-prawda-o-parabenach
Już jakiś czas temu zainteresowałam się tematem parabenów.. to spowodowało, że unikam ich teraz jak ognia :))
OdpowiedzUsuń